Bezpieczne zakupy
Idosell security badge

Grzyby w lesie

2022-10-12
Grzyby w lesie

Ilu z nas zbiera grzyby i ile jest grzybów w Polsce?

Grzy­bo­branie to jedna z ulubio­nych jesien­nych aktyw­ności Polaków. Szacuje się, że 43% z nas uczest­niczy w corocz­nych grzy­bo­braniach. W Polsce wystę­puje ok. 4000 gatunków grzybów wiel­ko­owoc­ni­ko­wych, z czego ok. 1400 stanowią gatunki jadalne. Prze­ciętny grzy­biarz rozpo­znaje około 15 gatunków grzybów. Naszymi ulubio­nymi gatun­kami są praw­dziwki, podgrzybki, kurki i koźlarze.

Gdzie i jak szukać grzybów? Jak ubrać się na grzybobranie? Botaniki

Gdzie i jak szukać grzybów?

Podczas grzy­bo­brania, należy pamiętać o odpo­wiednim stroju – w lesie może być chłod­niej niż w mieście. Warto ubrać kilka warstw, w tym jedną wodo­od­porną. Dobierz też dopa­so­wane ubrania i wygodne buty. Pamiętaj o ochronie przeciw klesz­czom – te niebez­pieczne paję­czaki uaktyw­niają się i żerują już przy 5°C.

W lesie szukaj miejsc z nieusz­ko­dzoną ściółką. Więk­szość grzybów, które zbie­ramy żyje w miko­ryzie z drze­wami takimi jak brzozy, dęby, buki, lesz­czyny, sosny i świerki. Rozglądaj się uważnie pod ich koro­nami.

Król polskich lasów – borowik szla­chetny

Niewąt­pliwym ulubieńcem grzy­biarzy jest borowik szla­chetny nazy­wany potocznie praw­dziwkiem. Znale­zieniu go towa­rzyszy nutka euforii niespo­ty­kana przy innych gatun­kach grzybów.

Borowik szlachetny, prawdziwek | Botaniki Borowik szlachetny, prawdziwek | Botaniki

Borowik szla­chetny charak­te­ry­zuje się łagodnym smakiem i przy­jemnym, grzy­bowym zapa­chem. Po uszko­dzeniu nie zmienia barwy. Spodnia część kape­lusza, czyli hyme­nofor rurko­waty może być biały lub żółty. Zależy to od fazy rozwo­jowej praw­dziwka, żółty wystę­puje u star­szych owoc­ników. Trzon boro­wika jest jasny, mlecz­no­biały z łagodnie zary­so­waną siateczką.

Z czym można pomylić praw­dziwka?

Nawet wpra­wieni grzy­biarze mogą mieć dylemat z odróż­nie­niem jadal­nego grzyba od trują­cego.

Prze­strogą dla tych mniej rozważ­nych może być niemiecki mykolog Julius Schaffer. Specja­lista, pomimo swojej wiedzy i doświad­czenia, praw­do­po­dobnie pomylił krowiaka podwi­nię­tego z mleczajem rydzem i zmarł z powodu niewy­dol­ności nerek. Bardzo ważne jest więc rozsądne podej­ście do grzy­bo­brania i zbie­ranie tylko tych owoc­ników, co do których mamy całko­witą pewność.

Goryczak żółciowy | Botaniki

Gory­czak żółciowy Tylo­pilus felleus to grzyb stosun­kowo często mylony z praw­dziwkiem. Charak­te­ry­zuje się jasno­żółtym trzonem, który w odróż­nieniu od boro­wika szla­chet­nego, ma wyraźnie widoczną, ciemną siateczkę. U młodych owoc­ników, rurki gory­czaka są biało-różowe. Z czasem ciem­nieją, jednak zacho­wują różo­wawy odcień. W miej­scach uszko­dzeń powstają ciemne, bordowe plamy niespo­ty­kane u praw­dziwka.

Najbar­dziej charak­te­ry­styczną cechą gory­czaka, jest gorzki smak, który możemy spraw­dzić próbując koniusz­kiem języka dowolnej części grzyba. Gorycz jest od razu wyczu­walna i nie sposób jej pomylić. Bez obaw, gory­czak nie jest trujący, dlatego takie testo­wanie nam nie zaszkodzi, a jedynie uratuje dania przez niezno­śnym, gorzkim posma­kiem.

Szatan – czy taki straszny jak go malują?

Krwi­sto­bo­rowik szatański Rubro­bo­letus satanas to gatunek owiany złą sławą. Przed­stawia się go jako prze­ni­kli­wego zabójcę podszy­wa­ją­cego się pod smaczne praw­dziwki i straszy nim mniej doświad­czo­nych grzy­biarzy.

Czy jest tak naprawdę? Abso­lutnie nie. Jest to gatunek niezwykle rzadki, współ­cze­śnie odno­to­wany tylko na 13 stano­wiskach w całej Polsce.

Krwistoborowik szatański | Botaniki

Krwi­sto­bo­rowik szatański znacznie różni się od boro­wika szla­chet­nego nie tylko jasno­czer­wonym kolorem trzonu i bordową siateczką, ale też charak­te­ry­stycznym, zielon­kawo-szarym kape­lu­szem. Ma on też specy­ficzne wyma­gania środo­wi­skowe. Rośnie w słonecz­nych lasach buko­wych, grabo­wych i dębo­wych, na glebach wapien­nych, których w Polsce jest wyjąt­kowo mało.

W przy­padku znale­zienia takiego owoc­nika, warto go dokładnie sfoto­gra­fować i wysłać zdjęcia wraz z loka­li­zacją do odpo­wied­niego Nadle­śnictwa, które udostępni tę infor­mację myko­logom, a my tymsamym przy­czy­nimy się do badania stano­wisk tego niezwy­kłego grzyba.

Jak zbierać grzyby? Wykręcać czy wycinać?

Zdania na ten temat są podzie­lone, a badań brakuje. Grzyby, które lądują w naszych koszy­kach to tak naprawdę owoc­niki grzybni znaj­du­jącej się pod powierzchnią ziemi. Grzybnię tworzy wiele strzępek – nite­czek o łącznej długości od kilku do kilkuset metrów. Jest to najważ­niejsza część „grzyba”. Zbie­rając owoc­niki nie wpły­wamy więc drastycznie na zmniej­szenie się biomasy danego gatunku, bo jego więk­szość ukryta jest pod ziemią.

Według niektó­rych grzy­biarzy, wyci­nanie kape­luszy i pozo­sta­wianie frag­mentów trzonków w ściółce może przy­czy­niać się do gnicia grzybni. Nie jest to jednak tak oczy­wiste, ponieważ grzyby zawie­rają szereg substancji chro­nią­cych je przed pato­ge­nami. Poza tym, gdyby owocnik nie został zebrany, to również mógłby zgnić razem z frag­mentem grzybni.

Borowik szlachetny, prawdziwek | Botaniki Borowik szlachetny, prawdziwek | Botaniki

Inny punkt widzenia przed­sta­wiają prze­ciw­nicy wyry­wania i wykrę­cania grzybów. Uważają oni, że niszczy się w ten sposób grzybnię. Oczy­wi­ście, część strzępek zostanie nade­rwa­nych wraz z owoc­nikiem, jednak jest to margi­nalna ilość. Warto jednak deli­katnie przy­kryć miejsce, z którego wyrwa­liśmy grzyba, aby ogra­ni­czyć ewen­tu­alne prze­sy­chanie ściółki w tym miejscu.

Podsu­mo­wując, każda metoda ma swoje wady i zalety i trudno osza­cować, która z nich jest znacząco lepsza od drugiej. Przy wyry­waniu warto przy­trzymać drugą ręką ściółkę, aby zmini­ma­li­zować ryzyko uszko­dzenia grzybni. Jeśli nato­miast wolimy wycinać owoc­niki, róbmy to tylko wtedy, kiedy mamy całko­witą pewność co zbie­ramy. Kształt podstawy trzonu, obec­ność lub brak pochwy może być ważną cechą diagno­styczną szcze­gólnie u czubajki kani czy płachetki kołpa­ko­watej. Podchodźmy więc do grzy­bo­brania z rozsąd­kiem, ale też nie zapo­mi­najmy, że najważ­niejsze w tym wszystkim jest nasze dobre samo­po­czucie i miło spędzony czas na świeżym powie­trzu. Mamy w tym roku praw­dziwie złotą, ciepłą i słoneczną jesień, dlatego nie ma na co czekać, las nas wzywa.

źródła

  • Kujawa A., Rusz­kie­wicz-Michalska M., Kałucka I., „Grzyby chro­nione Polski. Rozmiesz­czenie, zagro­żenia, reko­men­dacje ochronne” 2020
  • CBOS „Komu­nikat z badań. Uroczysty obrzęd grzy­bo­brania” nr 143/2018
  • Łuczaj Ł. „Dzika kuchnia” 2013
  • J. J. Karpiński „Wyniki pierw­szego etapu prac nad wyho­do­wa­niem owoc­ników boro­wika na pożywce w warun­kach labo­ra­to­ryj­nych”
Pola Wasilewska
Pola Wasilewska − magistrantka Ogrodnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, współtwórczyni Szkolnego Koła Naukowego “Armillaria”, miłośniczka przyrody i grzybów wielkoowocnikowych.
Pokaż więcej wpisów z Październik 2022

Polecane

Zaufane Opinie IdoSell
4.87 / 5.00 2204 opinii
Zaufane Opinie IdoSell
2024-03-25
Kubki piękne, obdarowana bardzo zadowolona
2024-03-21
Super jakość, piękny wzór!
pixelpixelpixelpixelpixelpixelpixelpixel