Polne kwiaty: margerytka, mak polny, chaber bławatek
Leucanthemum vulgare, Papaver rhoeas, Centaurea cyanus L.
Nazwa Leucanthemum pochodzi od słów leukos – biały i anthemon – kwiat i została nadana ze względu na kolor kwiatów. Z kolei margerytka to nazwa pospolita złocienia właściwego, nazywanego też jastruniem właściwym. Również łacińska nazwa nie jest jednolita. Można spotkac Leucanthemum vulgaris i Chrysanthemum leucanthemum. Niezależnie od tego jak nazywamy te piękne kwiaty – niewątpliwie są prawdziwą ozdobą pól i łąk. Złote koszyczki otoczone wianuszkiem śnieżnobiałych płatków są tak naprawdę złożone z stek drobniutkich, rurkowatych żółtych kwiatków.Margerytki są jednymi z większych dziko rosnących w Polsce kwiatów.
Mak polny jest gatunkiem niezwykle często spotykanym, jednak nigdy nie da się całkowicie nasycić wzroku jego widokiem. Czerwone główki Papaver rhoeas pojawiają się co roku na łąkach, a ich płatki, gładkie niczym jedwab, z łatwością poddają się najlżejszym powiewom. Maki, choć piękne i z natury efemeryczne są utrapieniem rolników. Nasiona, niezwykle żywotne mają zdolność kiełkowania ok. 30−40 lat, jako uporczywy chwast są zagrożeniem dla uprawy zbóż.
Kolejnym mieszkańcem polnej łąki jest chaber bławatek, kwiat posiadający wiele różnych nazw ludowych, takich jak macoszka, samosiejka czy modrak. Choć w Polsce jest on pospolitym chwastem, jego modra korona drobnych kwiatów zdobi łąkę niczym niebieskie klejnoty błyszczące w słońcu. Chaber, kwitnący od maja do września, jest zapylany między innymi przez motyle, a jego owoce rozsiewane są przez wiatr i mrówki. Czasami jego nasiona potrafią zawieruszyć się wśród pól i ugorów, i wtedy, rozsiewając się wraz ze zbożami, chabry przetykają koszyczkami kwiatowymi złote kłosy pszenicy czy żyta, lub świecą intensywnie wśród nieużytków niczym niebieskie gwiazdy.
Uprzejmie informujemy, że jaśniejszy, prostokątny ślad na materiale pod nadrukiem wynika z procesu technologicznego − nie jest wadą towaru. Jest to impregnat, umożliwiający nadruk na ciemnym tle, który całkowicie znika po pierwszym praniu.